Coś się nam zima „kończy”

Posted: 22 lutego, 2012 in O mnie, Salewa, Sporty zimowe
Tagi: , , ,

Nie chcę prorokować już końca zimy, ale ogarnia mnie wrażenie – z resztą chyba jak każdego innego – kiedy tylko śniegi topnieją a temperatura wraca powyżej zera, że zima się nam kończy. A może to nie zima się kończy, a czas dostatecznego śniegu.

Na szczęście stoki narciarskie jeszcze przez jakiś czas utrzymają śniegi na swoich zboczach. Przynajmniej taką mam nadzieję. Jak co roku, dość regularnie wariuję na stokach narciarskich (o ile 2-3 razy w miesiącu można nazwać regularnością).

Co do zmian temperaturowych, to przede wszystkim nie lubię jej wzrostu, zaczynam się nadmiernie pocić podczas sportowych wygibasów. Co prawda kurtka którą ostatnio zakupiłem zdaje egzamin, ale wiadomo, nie ma rzeczy idealnej, nie da się zachować idealnego komfortu nawet przy nie wiadomo jakich właściwościach odzieży. Bliską ideału jest zdecydowanie kurtka narciarska firmy Salewa. Jest to co prawda kosmos cenowy, szczególnie dla oszczędnych, ale kto powiedział, że sport zimowy to sport tani i byle jaki? Kupując taką kurtkę co prawda niektórzy musieli by pracować jeden czy dwa miesiące (przy odkładaniu pieniędzy), ale zdecydowanie warto. Jest to zakup na wiele, wiele sezonów.

No, to Salewicznie pozdrawiam, do następnego wpisu.

Dodaj komentarz